Niezbędniki w mojej kosmetyczce :)

Thursday, December 12, 2013 Elżbieta Maka up 1 Comments

Witajcie, tym razem tu Ela! :)

Po kilku dniach przerwy powracam do pisania.
Wcześniej zobaczyliście kilka moich prac, a teraz pokażę wam, na czym pracuję. Pokażę wam kilka produktów za niewielką kasę, a które są niezawodne. Zapoznam was z produktami firmy Oriflame.

Zacznę od bazy, podkładu i pudru transparentnego.


Trzy produkty, bez których kobieta się nie obejdzie. 

Baza ma konsystencję białej emulsji, która łatwo i sprawnie rozprowadza się na skórze. Nie lepi się, szybko się wchłania, dzięki niej makijaż utrzymuję nam się dłużej na twarzy. 
Baza nie roluję się i nie zsiada się na twarzy. Może to brzmi śmiesznie, ale to jest bardzo ważne, ponieważ żadna z nas nie chce w połowie dnia mieć makijażu w częściach. 

Podkład EverLasting na zdjęciu widzimy kolor FAIR NUDE. W niedługim czasie pokaże jak cudownie wygląda po nałożeniu. 
Podkład, którego używam na co dzień i nigdy mnie nie zawiódł jest trwały, jego konsystencja nie jest ani lejąca się ani mega gęsta, powiedziała bym, że wypośrodkowana. Niektórzy na EverLasting mówią podkład beton i po krotce mają racje. Nie da się go zmyć po prostu wodą, więc to kolejny plus, bo przy deszczu nie zostaniemy z zaciekami na twarzy. Polecam zmywać go mleczkiem do demakijażu. 
EverLasting używam do makijażu fotograficznego. 
NIEZAWODNY!!!!


Ostatnia faza makijażu to puder, w tym wypadku mamy puder Studio Artist Loose Powder. Jest on biały, dlatego pasuję do każdego odcieniu cery i podkładu, ponieważ idealnie się komponuję. Puder po nałożeniu staje się przezroczysty. Co za tym idzie? Nie narobimy cudów, jak się zdarza często, że mamy za ciemny puder do podkładu. Plus kolejny to taki, że nawet jak zmienia nam się pora roku i nagle jesteśmy opalone, nie musimy biegać po sieciówkach, żeby dobrać idealny kolor pudru do teraźniejszego odcieniu cery. 

Bardzo ważne jest, by nałożyć puder na twarz!!

A oto plusy:
  • Nie przyklejają się włosy, muchy ani inne drobiazgi do twarzy :)
  • Nie świecimy się przez cały boży dzień :)
  • Czujemy się świeżo:)
  • Nasz makijaż jest trwalszy :)

Kocia kreska, długie rzęsy, połyskujące usta 

Wszystkie kochamy kosmetyki kolorowe. Tusze, cienie, pigmenty, róże, bronzery. 
Te uczucie, jak wchodzimy do sklepu i dostajemy wielkich oczu i macamy wszystko jak dzieci w sklepie z zabawkami. 

Przedstawię wam moje propozycje na makijaż dzienny, zmysłowy, ale z klasą. 


Wybrane przeze mnie produkty to tusz Wonder, Liner w pisaku oraz błyszczyk power shine lip gloss.

Tusz do rzęs ma silikonową szczoteczkę, szczoteczka jest od najkrótszych do najdłuższych włókien, co pozwala nam malować na kilka sposoby. 
  • Obracać szczoteczkę od najkrótszego do najdłuższego.
  • Malować tylko dłuższą bądź krótszą  częścią szczoteczki.
Tusz wydłuża rzęsy, są dwie wersje wodo i nie wodoodporny. Na zdjęciu widzimy nie wodoodporny. 
Tusz nie maże się, nie roluje, nie zostawia grudek. 

Liner w pisaku genialne rozwiązania na szybką kreskę. 
Typowy czarny tusz kryje się w szczelnie zamkniętej tubie od mazaka, co jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ liner nie wyschnie. Tusz jest łatwy do rozprowadzenia, ma cieniutkie zakończenie, dlatego ładnie możemy wykończyć oko. Uwaga końcówka mazaka jest dość sztywna, co dla niektórych może stanowić  problem.  

Ostatnia moja propozycja to błyszczyk power shine. Błyszczyk ma drobinki mikroskopijnej wielkości. Nie powoduję wrażenia plątania się nam po ustach fusów od kawy. Błyszczyk jest delikatny i zmysłowy. Trzyma się około 3-4 godzin bez jedzenia i zbędnego lizania ust. 

W niedługim czasie pokaże wam zdjęcia z użyciem wyżej wymienionych produktów. 

Jeśli jesteś zaciekawiona tymi produktami, chciałabyś mieć możliwość kupowania 23% taniej każdy produkt. Kochasz prezenty upominki i rabaty??? 

Wejdź w link http://www.klubori.pl/

i załóż sobie konto jako KLIENT VIP

W DODATKOWYCH INFORMACJACH WPISZ ELŻBIETA MODRZEWSKA 


Do pierwszego zamówienia dostaniesz mega upominek!! 

Korzystaj z dóbr, jakie daje ci los i baw się dobrze !!! :D 

1 comment:

  1. bardzo zaciekawiłaa mnie ta baza pod makijaz, moze kiedys ją wyprobuję ;)

    ReplyDelete